Gram sobie spokojnie w simsy z muzyką (bo strasznie lubię jak z jakiejś gry gra mi muzyczka), a tu kochany blue screen ;___; No dobra, właczyłam laptop od nowa. Znowu weszłam do CAS i teraz kurwa (przepraszam) ładowarka wypadła, no myślałam, że wywalę ten laptop przez balkon. Dlaczego mnie nie lubisz laptopie? ;_: Ta simka była na wykończyczeniu jeszcze tylko cech brakowało i przyjmij i mogłam grać i zapisać ją. Ale tak bywa. Mam foha na tego laptopa, płakać mi się już chcę przez niego (jak jestem strasznie znerwicowana zaczynam ryczeć ;-;), a tata okazało się, że wróci w Niedziele, bo pojechał w drugą trasę nic nam (mnie, mamie, babci, cioci itd) nie mówiąc, zrobił z nich frajerów za przeproszeniem, którzy muszą się mną zajmować. Nienawidzę życia, jeszcze laptop mi w tym pomaga. ;-; h9ifw9i3hewi9n. ;_; Macie screen'a tej simki, była jedną z ładniejszych i już jej nie od tworzę zajebiście... Dziękuję. Ale, cóż wi, że jak tata wróci dostanę nowy laptop specjalnie pod gry (mają lepszą kartę graficzną, więcej pamięci ram itd. Mam już dwa upatrzone, które dodam na blogowego ask'a ;)) WIęc zapraszam tam jak chcecie zobaczyć :3
A tu ta simka ;-;
PJENGNA :c była.. :c
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz